Myśli nieuporządkowane

Dalekie podróże, auto, kolejny szczebel na ścieżce zawodowej kariery… – tak dziś ludzie definiują szczęście. Ostatnio miałam okazję przypomnieć sobie, że ta definicja należy do kategorii nieporozumienie. Szczęście bowiem składa się z drobinek – chwil spędzonych z rodziną i przyjaciółmi, szczerych rozmów, herbaty wypitej niespiesznie na werandzie o poranku, widoku wschodzącego słońca, chłodu rosy na bosych stopach…

Continue reading „drobinki szczęścia”

Kulturalnie

Coś pomiędzy kryminałem, thrillerem, a powieścią dla młodzieży – „Mroczne zakamarki” Kary Thomas to kolejne weekendowe czytadło. Jest tu zbrodnia, rodzinna tragedia, nieodkryte tajemnice i nastolatka, próbująca wypełnić białe plamy na mapie swojego życia. I coś jest nie tak z tą książką…

Continue reading „„mroczne zakamarki” – kara thomas”

Strefa stylu

Wiecie doskonale, że jestem klientem wracającym – jeśli raz się do czegoś przekonam, trudno mi zmienić przyzwyczajenia – odwiedzam te same knajpy, kupuję ubrania w tych samych sklepach, używam tych samych kosmetyków, mam też ulubione filmy, do których wracam kiedy mam podły dzień. Czasami jednak zdarza mi się odkrywać nowe rzeczy, a niektóre zostają ze mną na dłużej. Czy tak było i tym razem? Zapraszam na przegląd kosmetycznych „nowinek”.

Continue reading „nowe w kosmetyczce – sierpień 2018”

Kulturalnie

Kiedy przeczytałam tę książkę po raz pierwszy, pomyślałam sobie: „Co za stos głupot. Koleś próbuje być oryginalny, ale to wszystko już było”. Odłożyłam „Unf*ck yourself” na półkę wściekła, że straciłam trzy wieczory. Ten stracony czas nie dawał mi jednak spokoju, więc sięgnęłam po poradnik Gary’ego Johna Bishopa po raz drugi, z wiarą że wszystko co robimy w życiu, co nam się przytrafia jest po coś. Co tam znalazłam? Próbę zmianę perspektywy.

Continue reading „„unf*ck yourself. napraw się!” gary john bishop”

KulturalnieStrefa stylu

Niewiele wiem o historii mody i wzornictwa, przez wiele lat ten temat był mi zupełnie obcy. Pamiętam, że nazwisko McQueen pierwszy raz zwróciło moją uwagę w 2010 roku. Nie chodziło niestety o kolekcje autorstwa zdolnego projektanta, a o samobójczą śmierć u szczytu sławy. Niedawno w kinach wyświetlany był biograficzny film dokumentalny „McQueen”.

Continue reading „film: „mcqueen”, reż. ian bonhôte”

Myśli nieuporządkowane

33. Tak, tyle mam lat. Będąc nastolatką myślałam, że gdy z przodu zamiast 2 pojawia się cyfra 3 ludzie zamieniają się w starców, a wszystko co najlepsze człowiek już dawno ma za sobą. Spodziewałam się, że wejście w „nowe dziesięciolecie” będzie dla mnie traumatycznym przeżyciem. Nic takiego nie miało miejsca. Mało tego, dziś za nic nie oddałabym moich 33 lat. Mam piękne wspomnienia z dzieciństwa, szkolnych i studenckich czasów, ale każdego dnia otwierają się przede mną nowe szanse i możliwości – takie, o jakich jeszcze kilka lat temu mogłam jedynie pomarzyć. Jeśli chcecie znać moje zdanie – życie zaczyna się po trzydziestce 😉

Continue reading „33.”