Mam słabość do pięknych przedmiotów. Szczególnie zachwycają mnie elementy wystroju wnętrz: oryginalne meble, dobrze dobrane oświetlenie, tworzące klimat dekoracje. Gdy pierwszy raz zobaczyłam dwa niewielkie, urocze fotele, w kolorze soczystej pomarańczy na tle beżowej ściany – popadłam w zachwyt. Niebawem, ku mojemu przerażeniu, usłyszałam o pomyśle zmiany pomarańczowego obicia na bardziej stonowane. Już wiedziałam – trzeba zdążyć uwiecznić to cudo na fotografii.
Continue reading „fotel, czyli spontaniczny powrót przygody z fotografią”