„Umiesz liczyć – licz na siebie” mawiała moja nauczycielka matematyki z ogólniaka, po czym przystępowała do próby nauczenia klasy humanistycznej trudnej sztuki rachowania. Wydawało mi się wtedy, że to tylko wytarty slogan. Po latach przekonałam się boleśnie jak prawdziwe to słowa.
