Od kiedy w 2014 roku, podczas Fashionable East, pierwszy raz zetknęłam się z „żywą modą” (projektanci, modelki, pokazy, dziennikarze i blogerzy modowi) w wydaniu tych, którzy tworzą trendy, a nie je kopiują, przeczytałam dziesiątki modowych poradników. Zaprawdę więc, powiadam Wam, „Francuski szyk!” to niezwykle przyjemna i przyjazna dla czytelnika rzecz, której autorki prezentują bardzo zdroworozsądkowe podejście do tematu.
Zastanawialiście się kiedyś, czym właściwie jest francuski styl? To nie tyle zestaw ubrań, ile charakterystyczny sposób bycia. Przede wszystkim, Francuzki stawiają na naturalność – stąd zapewne upodobanie do makijażu w wersji „no make-up”, eleganckich, ale nierzucających się w oczy strojów, butów na płaskiej podeszwie czy fryzur, stworzonych z luźno upiętych lub rozpuszczonych włosów. Nic dziwnego, że kobiety na całym świecie, chcą cieszyć się swobodą, lekkością i tą niewymuszoną elegancją, jaką niezmiennie oczarowują Francuzki. Wszechświat cierpi na masowe kopiowanie francuskiego stylu. Rzecz jednak nie w tym, by bezkrytycznie odtwarzać, ale by umieć się zainspirować i w oparciu o to, jaki mamy temperament, sposób i tempo życia, urodę i figurę, wypracować własny styl.
Od czego zacząć? Od porządków. Pozbądź się rzeczy zbędnych, by znaleźć miejsce na nowe. Wyrzuć wszystkie ubrania, które są zniszczone i w nieodpowiednim rozmiarze, zachowaj te, w których czujesz się sobą i które są gatunkowo dobre. Zastanów się, co najchętniej nosisz i czy te rzeczy wyrażają Twoją osobowość.
Choć w książce „Francuski szyk!” znajdziemy tradycyjną listę ubrań, które powinny znaleźć się w szafie każdej kobiety, jak np. mała czarna, dżinsy czy trencz, to autorki tego poradnika dalekie są od trzymania się sztywnych, stylistycznych reguł. Wręcz przeciwnie, nakłaniają do odwagi w przełamywaniu zasad, eksperymentowania, szukania własnej modowej ścieżki.
Książka wzbogacona jest o piękne zdjęcia i wywiady z ludźmi, związanymi ze światem mody, którzy m.in. próbują zdefiniować styl francuski.
Lekka, przyjemna, a przy tym mądra lektura. Polecam.
Wydawca o książce:
W książce Francuski szyk! Zostań własną stylistką doświadczone projektantki wprowadzają nas do świata mody. Autorki polemizują ze stereotypami. Doradzają, jak odnowić garderobę i jak wypracować swój własny, nieskrępowany niczym styl.
Frédérique Veysset i Isabelle Thomas zadają sobie pytanie, czy koniecznie trzeba podążać za modą, by mieć swój styl? Czy mała czarna jest niezbędnym elementem garderoby? Czy skarpetki i sandały to niezgrana para? Jak pielęgnować ulubioną skórzaną kurtkę? Jakie rzeczy bez wahania można pożyczać z męskiej szafy? I wreszcie czym jest ten francuski szyk, którego wszyscy tak bardzo zazdroszczą Francuzkom? Nie ma prostej odpowiedzi.
Autorki zasięgają opinii ekspertów: projektantów, producentów biżuterii, właścicieli paryskich butików, historyków mody. Francuski szyk… to praktyczny poradnik i zarazem ekskluzywny album wzbogacony profesjonalnymi fotografiami i wywiadami z najciekawszymi osobistościami współczesnej branży modowej we Francji.
Uwaga! Na deser autorki serwują subiektywny przewodnik po paryskich butikach.
Autor: Isabelle Thomas , Frédérique Veysset, Clément Dezelus, pod redakcją Caroline Levesque
Tytuł: Francuski szyk! Zostań własną stylistką
Tłumaczenie: Małgorzata Kozłowska
Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 192
Oprawa: broszurowa ze skrzydłami
ISBN: 978-83-08-05388-1