Nie ma pojęcia o komediach kryminalnych (mowa o słowie pisanym) ten, kto nie czytał powieści Joanny Chmielewskiej. Autorka książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych słynęła z mistrzowskiego połączenia poczucia humoru z sensacją. Sama uwielbiałam cykl o Janeczce i Pawełku, więc wiem, co mówię… yyy… to znaczy piszę. A piszę, ponieważ oto pojawił się kandydat do miana współczesnej Chmielewskiej. A na imię mu Alek. Alek Rogoziński.
Raczej nie sięgnęłabym po książki Alka Rogozińskiego, gdyby ich lektura nie była konieczna do należytego wykonania pewnych moich obowiązków służbowych. Jak wiadomo, nie przepadam za literaturą kobiecą, a jeśli opis książki zaczyna się od słów „Popularna autorka romansów…” to uciekam, gdzie pieprz rośnie. Nie pomaga też okładka, na której widnieje kobieta w czerwonej mini z siekierą, na tle panoramy Warszawy. Taka porcja kiczu na początek nie wróży niczego dobrego… Chyba że lubicie połączenie komedii w stylu „Nigdy w życiu!” i „Tylko mnie kochaj” z… no właśnie, z czym?
Bohaterkami cyklu, autorstwa Rogozińskiego są: Joanna – autorka romansów, celebry tka, do bólu płytka i jednak nieco głupawa kobieta w wieku raczej średnim, choć niekoniecznie umiejąca się z tym pogodzić oraz jej agentka Betty – znacznie bardziej zorganizowana i konkretna, aczkolwiek w wieku podobnym.
Życie obu pań „staje na głowie”, gdy w domu pisarki zostaje zamordowany jej sporo młodszy kochanek. Na ratunek przybywa dzielny kapitan policji, Krzysztof Darski – może i chłop jak dąb, ale za to regularnie zdający swojej matce telefoniczne raporty z postępów w śledztwie. Żeby jednak nie było, że z funkcjonariusza polskiej policji robię „ciepłe kluchy”, dodam, że talent detektywistyczny Darski odziedziczył właśnie po matce, która potrafi mniej lub bardziej świadomie podsunąć panu kapitanowi istotny trop, prowadzący do rozwiązania zagadki.
Nie miałaby sensu ta opowieść, gdyby duet Joanna & Betty nie próbował tajemnicy śmierci młodego kochanka rozwiązać samodzielnie. Jak łatwo się domyślić, bohaterki „pakują się” w kolejne kłopoty, co szanowny autor relacjonuje, okraszając to sowicie humorem à la Joanna Chmielewska.
Nie będę udawać – to nie jest lektura ambitna. Nie ma tu bogatego tła: historycznego, społecznego czy jakiegokolwiek innego, nie ma tu pogłębionego rysu psychologicznego postaci, nie ma tu fascynującej fabuły. Świat przedstawiony w tej książce, jest jak świat z kolorowych magazynów, w których głównym tematem jest nowa fryzura piosenkarki i kryzys małżeński pary aktorów. Jaką to ma wartość – wiemy wszyscy, a jednak czytają to tysiące.
Opis Wydawcy:
Popularna autorka romansów podczas wakacji w Zakopanem poznaje przystojnego fotografa. Szybko zostają parą. Pisarka, przeżywa u boku sporo młodszego kochanka upojne chwile. Jest pewna, że spotkała mężczyznę swojego życia. Nie wie, że jej ukochany nie ma czystych intencji i… szybko spotka go za to kara!
Tytuł: Ukochany z piekła rodem
Autor: Alek Rogoziński
Wydawca: Melanż
Rok wydania: 2017 (wydanie II)
Oprawa: miękka
Ilość stron: 272
ISBN: 978-83-64378-53-9