Tak już mam, że po książki Katarzyny Puzyńskiej sięgam regularnie. Wracam do Lipowa i policjantów z tamtejszego komisariatu, jak wraca się w rodzinne strony. Z ciekawością „wędruję” po kartach powieści, zaglądając w znane kąty i „słuchając” najnowszych plotek o starych znajomych. Zazwyczaj z przyjemnością poświęcam swój czas na mniej lub bardziej wiarygodne przygody lipowskich mundurowych i ekscentrycznej komisarz Kopp, ale tym razem Puzyńska, to żeście jednak przesadzili…
To już piąta część sagi o policjantach z Lipowa, choć tym razem akcja dzieje się głównie w mrocznej, otoczonej lasem, niemal odciętej od świata wsi Utopce. Chcąc zapobiec likwidacji komisariatu w Lipowie, Klementyna Kopp – nieprzewidywalna pani komisarz, zawiera układ z prokuratorem – wraz z szefem lipowskiego komisariatu Danielem Podgórskim i pracującą tam Emilią Strzałkowską, ma rozwiązać sprawę zabójstwa ojca i brata prokuratora. W zamian za to ich komisariat nie zostanie zamknięty. Rzecz w tym, że zbrodnię popełniono przed wielu laty, nigdy nie znaleziono ciał Tadeusza i Wojtka Czajkowskich, a cała wieś zdaje się być przekonana, że sprawcą domniemanego morderstwa jest… wampir.
Sporo się też dzieje w prywatnym życiu bohaterów – Daniel przygotowuje się do ślubu z Weroniką, a właściwie wymiguje się od wszelkich, związanych z tym obowiązków, gdyż niechęć do przyszłej teściowej skutecznie „wypędza” go z domu, Emilia zastanawia się nad swoim związkiem z prokuratorem Gawrońskim i nad tajemnicą, jaką jej ujawnił, zaś Klementyna rozpaczliwie tęskni za swoją nieżyjącą kochanką Teresą, co zaburza jej zdolność oceny sytuacji. W „Utopcach” brakuje pozostałych funkcjonariuszy z Lipowa, ale ich nieobecność nie jest właściwie odczuwalna. Pojawia się natomiast postać emerytowanego milicjanta – Drzewieckiego, który odpowiadał za śledztwo w sprawie zniknięcia Czajkowskich w 1984 r.
Narracja prowadzona jest równolegle – współczesne śledztwo przeplata się ze scenami z dnia zaginięcia ojca i syna, w których głównym bohaterem jest Wojtek Czajkowski. Oprócz tego, w całość wplecione są fragmenty przesłuchania Emilii, z których wyraźnie wynika, że prowadzone jest wewnętrzne dochodzenie w sprawie wydarzeń, których inicjatorką jest komisarz Kopp. Puzyńska stosuje dobrze znany jej czytelnikom zabieg – niczym puzzle, odkrywa i dopasowuje kolejne elementy układanki.
Jak zwykle, największym atutem powieści Puzyńskiej jest tło – mała miejscowość, ze wszystkimi jej tajemnicami i niewielka społeczność, w której wszyscy się znają. Do tego tłumione przez lata emocje, wiara w zabobony, mroczny klimat…
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że zupełnie nie kupiłam historii o wampirze, na bazie której autorka buduje całą powieść. Przez niemal pięćset stron byłam przekonana, że to jakieś nieporozumienie – nudzę się, czytając Puzyńską!!! Trzeba jednak przyznać, że zakończenie wyszło jej znakomicie – akcja przyspiesza, a czytelnicy niemal do ostatniej strony nie wiedzą, kto jest zabójcą. Tylko czy naprawdę warto na to czekać pięćset stron? Zdecydujcie sami.
Wydawca o książce:
Upalne lato tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego czwartego roku na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców odciętej od świata wsi Utopce. To wtedy ofiarą krwiożerczego wampira padły dwie osoby. Wśród przepastnej puszczy pełnej leśnych duchów łatwo jest uwierzyć w działanie sił nadprzyrodzonych. Czy gwałtowna śmierć obu ofiar naprawdę jest dziełem upiora? A może to któryś z mieszkańców wsi miał swoje powody, żeby zabić? Trzydzieści lat później sprawę rozwikłać muszą Daniel Podgórski i kontrowersyjna Klementyna Kopp. Perturbacje w życiu prywatnym śledczych utrudniają dotarcie do prawdy. Czy uda im się odkryć tożsamość mordercy? A może tylko obudzą przyczajonego przez lata wampira i nic nie będzie już w stanie powstrzymać nadchodzącego zła?
„Utopce” to piąty tom sagi kryminalnej o policjantach z Lipowa. Historie te łączą w sobie elementy klasycznego kryminału i powieści obyczajowej z rozbudowanym wątkiem psychologicznym osadzonym w szerokim kontekście społeczno-obyczajowym. Książki cenione są za unikalny styl narracji, trzymającą w napięciu fabułę i dopracowane portrety psychologiczne bohaterów. Dlatego saga o Lipowie doceniana jest również przez wielbicieli innych gatunków literackich. Porównywana jest do książek Agathy Christie i powieści szwedzkiej królowej gatunku, Camilli Läckberg.
Tytuł: Utopce
Autor: Katarzyna Puzyńska
Wydawca: Prószyński i Spółka
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 598
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-8069-164-3