O współczesnej literaturze czeskiej nie wiem nic. Zresztą nigdy mnie jakoś w kierunku Czech nie ciągnęło, choć po przeczytaniu tej książki nabrałam chęci na czeskie wakacje, więc kto wie? Na czeskim humorze znam się równie dobrze jak na czeskiej literaturze, więc po „Ostatnią arystokratkę” Evžena Bočka sięgnęłam z dużą dozą niepewności co też mnie czeka. Okazało się, że odpowiedź brzmi: „Dobra zabawa”.
To jest komedia. Czeska komedia. A w dodatku „arystokratyczna”. Narratorka to osiemnastoletnia Maria Kostka – czeska arystokratka, jako jedyna z roku urodzona poza Europą – w Nowym Jorku.
Marię oraz jej rodziców – zamerykanizowanego ojca Franciszka oraz matkę Amerykankę Vivien – poznajemy w momencie, gdy przygotowują się do powrotu do Czech, a konkretnie do rodowej siedziby – Kostki, grodu powstałego w XIII wieku, a w wieku XVIII przebudowanego na barkowy zamek.
Ów zamek, zamieszkiwany jest przez personel, tworzący istną galerię osobowości: Józef jest chyba najbardziej leniwym kasztelanem w historii świata, darzącym turystów niekłamaną nienawiścią i pogardą, kucharka i sprzątaczka – pani Cicha, prócz gotowania i sprzątania, zajmuje się przede wszystkim skubaniem gęsi i produkcją trunków, które sama z lubością spożywa, a ogrodnik – Pan Spock – przezwany na cześć postaci z serialu „Star Trek”, którą to postać przypomina, przejawia wyjątkowe przewrażliwienie na punkcie swoich włosów, częściej gra na fortepianie aniżeli wykonuje swoje obowiązki, a jeśli już zostanie zmuszony do jakiejkolwiek pracy, najczęściej kończy się to katastrofą.
Szczęścia dopełnia obecność zwierząt – nie tyle zamkowych świń, gęsi czy koni, ile leciwej już kotki Carycy, przywiezionej ze Stanów Zjednoczonych oraz dwóch szczeniaków rasy dog – Orlanda i Leonarda, szybko przechrzczonych na Olka i Leosia.
Trudna sytuacja finansowa rodziny Kostków i konieczność utrzymania majątku, zmusza ich do przyjmowania na zamku turystów. Matka głównej bohaterki – Vivien, czerpiąca całą wiedzę o arystokracji z książek o lady Dianie, widzi w tym szansę na zaprezentowanie się szerszemu gronu Czechów, a ojciec – Franciszek, z zazdrością obserwujący działania zamożnego właściciela licznych czeskich zamków, księcia Schwarzenberga, widzi w turystach szansę na pokaźny zarobek. Jedyne, czego potrzebują to dobry manager.
I tu do akcji wkracza Milada – skuteczna, bezwzględna mistrzyni PR-u, stawiająca sobie za cel nie tylko postawienie Kostki na turystyczne nogi, ale i osiągnięcie w tej materii niebywałego sukcesu.
Komiczne zderzenie współcześnie żyjącej rodziny (no nie tak całkiem współcześnie, bo akcja dzieje się w latach 90. XX wieku) – Amerykanki, zamerykanizowanego Czecha i ich córki z rodzinnymi legendami i czeską rzeczywistością. Mnóstwo zabawnych sytuacji i komicznych dialogów, a do tego wyraziste, a nawet przerysowane postaci są gwarantem znakomitej zabawy w czasie lektury.
Lekka, łatwa i bardzo przyjemna książka na weekend, urlop lub wakacje – w sam raz, by oderwać się od codzienności i zafundować sobie trening mięśni brzucha.
Wydawca o książce:
Ponad sto tysięcy sprzedanych egzemplarzy w Czechach, kilkadziesiąt tysięcy zadowolonych czytelników w Polsce. Idealny wybór dla fanów humoru i śmiechu do łez.
Rodzina Kostków przylatuje z Ameryki, by przejąć rodowy zamek. Zamiast oczekiwanego bogactwa zastają kłopoty finansowe, a zamiast licznej służby – marudnego kasztelana, niestroniącą od kieliszka kucharkę i neurotycznego ogrodnika.
Historia opowiadana przez osiemnastoletnią Marię nie pozwala odetchnąć nawet na chwilę. Salwy śmiechu gwarantowane! Setki pozytywnych recenzji i opinii na lubimyczytac.pl potwierdzają, że Ostatnia arystokratka to świetny wybór na wakacje, na jesień, na zimę i na wiosnę.
UWAGA! NIE CZYTAĆ W MIEJSCACH PUBLICZNYCH!
Evžen Boček – Kasztelan zamku w Miloticach na Morawach Południowych. Autor serii o arystokratce Marii oraz Dziennika kasztelana. Jeden z najpopularniejszych czeskich pisarzy współczesnych. Jeden z trzydziestu najpopularniejszych autorów według Woblink.pl!
Tytuł: Ostatnia arystokratka
Autor: Evžen Boček
Tytuł oryginału: Posledni aristokratka
Przekład: Mirosław Śmigielski
Ilość stron: 252
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-940790-0-0