Myśli nieuporządkowaneStrefa stylu

Ach, cóż to był za rok! Jeden z najintensywniejszych w moim życiu, pełen zmian i zawirowań. Skończył się pewien etap, by mógł zacząć się kolejny. Nie zabrakło łez, rozczarowań, zmęczenia i strachu, ale też szczęścia, satysfakcji, poczucia spełnienia i spokoju. U progu 2020 roku, mogę stwierdzić, że ten mijający stanowił solidną lekcję cierpliwości, pokory i miłości – wobec bliskich, ale i siebie samej.

Continue reading „trzy lekcje”

Myśli nieuporządkowane

Całe życie borykałam się z brakiem wiary w siebie. Ciągle wydawało mi się, że za mało wiem, za mało potrafię, nie jestem dość dobra, nie zasługuję na… (wstawcie cokolwiek). Nie pomaga też mój wygląd – chuda blondynka dla jednych jest idiotką, dla innych „kruszynką”, wymagającą pomocy i opieki. Jeśli jednak wydaje Ci się, że jestem zbyt słaba, by sprostać kolejnym, stawianym przez życie wyzwaniom, wiedz że dam radę. Co lepsze – Ty również.

Continue reading „uwierz w siebie!”

Myśli nieuporządkowane

Obudziłam się w uroczym domku na wsi, wokół zieleń, w powietrzu unosi się zapach wilgotnej ziemi, ciszę przerywa jedynie uparty kogut sąsiadów – wydawałoby się, że to idealne warunki do odpoczynku. A jednak, obudziłam się z poczuciem totalnej beznadziei, ze świadomością, że moje życie nie ma nic wspólnego z tym, jak chciałbym, by wyglądało. Straciłam lata na gonieniu za marzeniem, którego realizacja – w moim przekonaniu – powinna przynieść mi szczęście. Pora powiedzieć w końcu: „Dość!”.

Continue reading „„nie możesz zakładać, że tylko jedna rzecz da ci szczęście””

Myśli nieuporządkowane

Ludzie są różni. Z jednymi natychmiast „łapiemy” dobry kontakt, inni wzbudzają w nas niechęć, więc omijamy ich z daleka. Przychodzi moment, gdy umiemy ocenić, które zachowania i cechy charakteru sprawiają, że czujemy się dobrze w czyimś towarzystwie, a które nam przeszkadzają. Mnie np. irytuje wywyższanie się niektórych ludzi, wynikające z przekonania, że pozjadali wszystkie rozumy… Continue reading „bo człowiek uczy się całe życie…”

Myśli nieuporządkowane

Kiedyś ludziom wystarczał do szczęścia dach nad głową, woda i jedzenie, bliscy ludzie wokół, wolność, możliwość działania. Dziś żyjemy w czasach nadmiaru dóbr i możliwości. Musimy mieć coraz więcej, żeby nie zostać w tyle. Pędzimy, gubiąc po drodze zdrowy rozsądek. Wydaje nam się, że to jedyna droga, która prowadzi do szczęścia. To nieprawda. Ale żeby zobaczyć inne, trzeba zwolnić.

Hanna Samson, „Życie na miarę. Nadmiar rzeczy, nadmiar spraw, nadmiar bodźców”, „Sens”, 2014, nr 10 (73), s.59

 

Continue reading „minimalizm według T.”