Książka, której przeczytanie zajęło mi niemal 10 miesięcy. Lekturę każdego kolejnego rozdziału „Inżyniera dusz” rozpoczynałam modlitwą o szybki koniec tej udręki.
Książka, której przeczytanie zajęło mi niemal 10 miesięcy. Lekturę każdego kolejnego rozdziału „Inżyniera dusz” rozpoczynałam modlitwą o szybki koniec tej udręki.