Kiedy dostałam w prezencie książkę „Moja walka/Twoja walka”, pierwszą moją myślą było: „Kim u licha jest Ronda Rousey?!”. Może i słyszano o niej w Hollywood, ale tu – na Podlasiu – już niekoniecznie.
Kiedy dostałam w prezencie książkę „Moja walka/Twoja walka”, pierwszą moją myślą było: „Kim u licha jest Ronda Rousey?!”. Może i słyszano o niej w Hollywood, ale tu – na Podlasiu – już niekoniecznie.