Współczesny świat jest jak jeden, wielki karnawał. Cały system wartości wywrócił się do góry nogami, priorytety to dziś: pieniądze, kariera, sława i władza. Nie twierdzę, że dawniej ludzie tego nie pragnęli, ale mam wrażenie, że XXI wiek niebezpiecznie nasilił te żądze.