Pamiętacie „Lekcje Madame Chic”? Nie tak dawno pisałam o tej książce (TUTAJ). Spodobała mi się na tyle, że sięgnęłam po jej kontynuację, ale tym razem lektura nie sprawiła mi takiej przyjemności. Dlaczego?

widziane lewym okiem wariatki
Pamiętacie „Lekcje Madame Chic”? Nie tak dawno pisałam o tej książce (TUTAJ). Spodobała mi się na tyle, że sięgnęłam po jej kontynuację, ale tym razem lektura nie sprawiła mi takiej przyjemności. Dlaczego?