Myśli nieuporządkowane

XXI wiek, Europa, w znacznej mierze chrześcijańska – wydawałoby się, że okazywanie szacunku sobie i innym, to coś oczywistego, tymczasem okazuje się, że niekoniecznie. Agresję wzbudza niemal każdy przejaw inności, raz okazana słabość staje się pretekstem do dręczenia „słabeusza”, język debat publicznych coraz częściej przypomina „pyskówkę”, a sama debata polega na obrzucaniu się błotem (żeby nie powiedzieć dosadniej). Co jednak znacznie ciekawsze, żądamy szacunku, nie szanując samych siebie.

Continue reading „żądasz szacunku? zacznij od siebie”

Moja szuflada

Od małego uczono ją szacunku do drugiego człowieka – innych dzieci, osób starszych i chorych, rodziny i obcych, tych, na kierowniczych stołkach i tych, którzy sprzątali ulice. Takie rzeczy jak pochodzenie, kolor skóry, wyznanie czy zajmowane stanowisko nigdy nie miały znaczenia – szacunek należał się wszystkim. Przyjmowała tę wiedzę, żyjąc w przekonaniu, że tak właśnie wygląda świat. Pewnego dnia zrozumiała, że ludzie, którzy ją otaczają nie szanują jej, ale plakietkę, którą nosi.

Continue reading „pseudoszacunek”

Myśli nieuporządkowane

Zazwyczaj stoję twardo na stanowisku, że kobietom w Europie (przynajmniej Zachodniej i Środkowej, ze Wschodnią bym się zastanowiła), a w szczególności w Polsce (bo tu mieszkam) nie należy się jakieś szczególne traktowanie tylko i wyłącznie z racji tego, że są kobietami. Co innego, gdy pełnią określone role społeczne, np. matkom należą się urlopy macierzyńskie, paniom, pracującym w służbach mundurowych – specyficzny zakres praw i obowiązków, wynikających z wykonywanej przez nie pracy (ogólnie nie bardzo lubię jak mi ktoś w dowód osobisty zagląda, ale będąc członkiem społeczeństwa uznaję prawo pani policjantki do wylegitymowania mnie) itp. Generalnie uważam (upraszczając wielce), że to funkcja jednostki w społeczeństwie, a nie płeć powinna decydować, co się takiemu człowiekowi należy (i nie, nie uważam, żeby urzędnikom państwowym, lekarzom czy policjantom z drogówki należały się łapówki), a czego się od niego wymaga, czego oczekuje. No właśnie… oczekiwania…

Continue reading „o oczekiwaniach wobec kobiet słów kilka”