Lato 1963 r. we Wrocławiu okazało się czarne. A to za sprawą epidemii ospy. Nie, nie tej doskonale nam znanej ospy wietrznej, której pojawienie się, choć nieprzyjemne, nie wzbudza sensacji. Mowa o ospie prawdziwej, zwanej „Czarną Panią” – zarazie, która na przestrzeni wieków pozbawiła życia miliony istnień. Katarzyna Droga w powieści „Czarne lato” powraca do tych nieco zapomnianych wydarzeń, gdy miłość i śmierć maszerowały ramię w ramię.
Tag: powieść
Przeczytałam, to się wypowiem: „Szczelina” Jozef Karika (wideo)
„Szczelina” Jozefa Kariki to jedna z najbardziej hipnotyzujących i tajemniczych opowieści, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Zdobywczyni najważniejszej słowackiej nagrody literackiej Anasoft Litera w kategorii „Nagroda czytelników”. Jestem przekonana, że wielu z nich w procesie lektury zadało sobie to samo pytanie: „Legenda, mistyfikacja czy przerażająca rzeczywistość?”.
Przeczytałam, to się wypowiem: „Morderstwo w księgarni” Merryn Allingham (wideo)
Ponoć nie ocenia się książek po okładce, ale faktem jest, że to właśnie okładka przyciąga lub nie nasze spojrzenia. Wystarczył zaledwie rzut oka, by ta zdobiąca powieść „Morderstwo w księgarni” Merryn Allingham, mnie zachwyciła. Czy równie mocno zachwyciła mnie sama powieść – o tym w dzisiejszym tekście.
Przeczytałam, to się wypowiem: „Po wsze czasy” Iwona Menzel (wideo)
Wiele lat temu, moi ówcześni „koledzy z pracy” stwierdzili, że nie mam poczucia humoru. I faktycznie – bawi mnie zdecydowanie mniej tekstów i sytuacji, aniżeli większość osób w moim otoczeniu. Podobnie mam z literaturą – tam, gdzie inni płaczą ze śmiechu, ja zazwyczaj pozostaję niewzruszona, znudzona lub zażenowana rodzajem żartu. Ale nie tym razem! Nie pamiętam kiedy lektura książki przyniosła mi tyle radości, co proces czytania powieści Iwony Menzel „Po wsze czasy”.
Przeczytałam, to się wypowiem: „Zimna sprawa” Katarzyna Bonda (wideo)
Już po raz siódmy „spotkałam się” z moim ulubionym psychologiem śledczym Hubertem Meyerem – bohaterem cyklu kryminałów pióra Katarzyny Bondy. Autorka wysoko zawiesiła poprzeczkę wcześniejszymi sześcioma tomami, rozbudzając w czytelnikach – w tym we mnie – apetyt na kolejną porcję wciągającej i nieoczywistej opowieści. Czy udało jej się ów apetyt zaspokoić?
Przeczytałam, to się wypowiem: „Miłość z krwi i kości” Anna Rybakiewicz (wideo)
Bywa, że dzięki mojej pracy sięgam po książki, po które najprawdopodobniej nie sięgnęłabym w innych okolicznościach – bo nie ten gatunek, nie ten temat i cały stos innych publikacji, które chciałabym przeczytać. Takie zanurzenie się w obce mi, literackie rejony, skutkuje albo utwierdzeniem się w przekonaniu, że „to jednak nie dla mnie”, albo pozytywnym zaskoczeniem, zachęcającym do wyściubienia od czasu do czasu nosa poza znajome, czytelnicze rewiry. Jak było tym razem? Sprawdźcie sami.
Przeczytałam, to się wypowiem: „Morderstwo na polu golfowym” Agatha Christie (wideo)
Po latach wróciłam do książek Agathy Christie. Zaczęłam od jej debiutu – „Tajemniczej historii w Styles”, która była jednocześnie pierwszą powieścią z detektywem Herculesem Poirotem w roli głównej. Przyszedł czas na kontynuację przygód ekscentrycznego Belga, czyli „Morderstwo na polu golfowym”.
Przeczytałam, to się wypowiem: „Skrawki” Dariusz Adamowski (wideo)
Podlasie, piękne krajobrazy, nadbużańska wieś – z pozoru idylla. Ale nie dla Marka – pisarza, który wraca do rodzinnej miejscowości, by zaopiekować się chorym ojcem i stawić czoła bolesnym wspomnieniom. Dziś słów kilka o jednej z najbardziej frapujących i nieoczywistych książek, jakie przeczytałam w tym roku – „Skrawkach” Dariusza Adamowskiego.
Przeczytałam, to się wypowiem: „Mokosz. Bogini mokrej ziemi” Anna Sokalska (wideo)
To moje pierwsze „spotkanie” z prozą Anny Sokalskiej – skusiła mnie piękna okładka, opis wskazujący na kryminalną zagadkę oraz tytuł „Mokosz. Bogini mokrej ziemi”, sugerujący obecność w treści książki motywów słowiańskich, o których wiem niewiele, a chętnie dowiedziałabym się więcej. Czy dałam się porwać tej opowieści?
Przeczytałam, to się wypowiem: „Matki i córki” Ałbena Grabowska (wideo)
„Przydarzyło mi się” na przestrzeni ostatnich miesięcy sporo książek o kobietach. Sporo historii, w których mężczyźni – choć byli wielkimi nieobecnymi – w realny sposób wpływali na losy tych, które spotkali na swojej drodze. Oto jedna z tych opowieści – „Matki i córki” Ałbeny Grabowskiej.