„Ale to już było…” można by rzec. I faktycznie, w 2021 roku przystąpiłam do #lowbuychallenge – rocznego wyzwania, polegającego na ograniczeniu zakupów. Pozytywne efekty tamtego doświadczenia sprawiły, że postanowiłam je powtórzyć, tym razem skupiając się przede wszystkim na garderobie. Zwłaszcza, że sezon wiosenno-letni dobitnie pokazał, iż ubrań, butów i dodatków mam w swoich zasobach wystarczająco dużo. Tak więc 1 października 2024 r. rozpoczęłam rok bez modowych zakupów.
Tag: 7 wieszaków
Outfit 16: Maj – święto koloru
Maj mnie zachwyca. Co roku wybucha zielenią, obsypuje kwieciem sady i rabaty, złoci pola… To jak pospolite ruszenie – nagle wszystko przypomniało sobie, że już czas… Lubię ten moment zaskoczenia i ten stan oszołomienia feerią barw, zapachami, ciepłym wiatrem we włosach.
Outfit 15: W marcu jak w garncu
Było 16 stopni na plusie w Bieszczadach i -6 rankiem na Podlasiu – tegoroczny marzec przyjął sobie do serca przysłowie: „w marcu jak w garncu”. Wystarczyło kilka dni, by zimowe podmuchy wiatru i deszcz ze śniegiem zastąpione zostały przez ciepłe promienie słońca, a niebo zaczęło kusić błękitem. Kontrastowo, zupełnie jak w dzisiejszej stylizacji – biel i czerń grają w niej pierwsze skrzypce.