Przeczytałam, to się wypowiem #39: „Kółko się pani urwało” Jacek Galiński
Kulturalnie

Bardzo, naprawdę bardzo rzadko zdarza mi się trafić na książki, które mnie bawią. Większość publikacji określanych mianem „zabawne”, to dla mnie źródło rozczarowania. Właściwie nie liczyłam już na żaden literacki cud w tej materii, gdy nagle pojawiła się ona – Wilkońska. Zofia Wilkońska.

Continue reading „Przeczytałam, to się wypowiem: „Kółko się pani urwało” Jacek Galiński (wideo)”

Kulturalnie

Starzeję się, dziwaczeję i zmieniam upodobania, a może wszystko jednocześnie… Coraz trudniej mi trafić na książkę, która nie znudzi mnie po pięćdziesięciu lub stu stronach. Coraz częściej przerywam lekturę w połowie i próbuję wrócić do niej za jakiś czas. I coraz częściej te powroty okazują się totalnym nieporozumieniem. Kiedy więc trafię w końcu na coś, co wciąga mnie tak bardzo, że tracę kontakt z rzeczywistością, z przyjemnością zarywam noce.

Continue reading „„szepty zmarłych” – simon beckett”

Kulturalnie

Tym razem coś dla fanów porządnego, męskiego, brutalnego kina akcji z wszelkimi cechami charakterystycznymi tegoż gatunku. Słowa „kino” nie użyłam tu bez powodu – Dominik Rettinger napisał książkę wręcz stworzoną do ekranizacji: wartka akcja, ciekawi i niejednoznaczni bohaterowie, gigantyczne pieniądze, wielki biznes i polityka na najwyższym szczeblu. Do tego ciekawe wątki poboczne, takie jak emocjonalne i rodzinne problemy bohaterów.

Continue reading „„klasa” – dominik w. rettinger”

Kulturalnie

Kto nie wie jeszcze kim jest Teodor Szacki, ten popełnia grzech zaniedbania tak wielki, że żadnemu bibliofilowi na Sądzie Ostatecznym wybaczone nie będzie. Choć niektórzy twierdzą, że bliżej mi do diabła niż do anioła, ryzykować nie zamierzam, dlatego skreślę dziś słów kilka na temat wspomnianego Szackiego (mówią, że dobrze mieć na wszystko kwity i że w Internecie nic nie ginie, więc w razie wątpliwości odeślę św. Piotra do czytania mojego bloga).

Continue reading „„uwikłanie” – zygmunt miłoszewski”

Kulturalnie

Książki dzielą się na: te, które mają to coś, co porywa czytelnika, te, które tej iskry nie mają i te z serii „Assassin’s Creed” – poza jakąkolwiek klasyfikacją. Na okładce „Chomika na widelcu” czytamy: „ma szansę stać się jedną z najlepszych powieści kryminalnych ostatnich lat”, podpisano – Wojciech Piotr Kwiatek. Hmm… albo Wojciech Piotr Kwiatek ma na myśli inne lata aniżeli ja, albo mocno przesadził. Na początek jednak słów kilka o intrydze… Continue reading „„chomik na widelcu” – claudia torres, jacek krawczyk”