Kolejne moje spotkanie z „Miłkowym” pisaniem. Tym razem trzy opowiadania, całkiem zgrabne, choć tworzące rzecz niejednorodną.
Kolejne moje spotkanie z „Miłkowym” pisaniem. Tym razem trzy opowiadania, całkiem zgrabne, choć tworzące rzecz niejednorodną.