Kiedy już wyrosłam z przekonania, że różowy kolor oznacza głupotę, falbanki – słabość, a kwiatuszki – infantylność, i gdy zrozumiałam, że boję się podkreślać swoją kobiecość, bo moje wcześniejsze doświadczenia wyraźnie wskazują, że w patriarchalnym świecie szczupła blondynka nie będzie traktowana po partnersku, zrodził się we mnie bunt.
Tag: styl
Outfit #8: I wtedy przyszedł maj…
…zamieszał w moim sercu. I nie tylko, ale o tym na razie „cicho sza”.
Outfit 7: W oczekiwaniu na wiosnę
Wraz z upływem lat przyszła świadomość, że wygląd mnie nie definiuje, a ograniczenia które sobie narzuciłam nie pozwalają mi w pełni cieszyć się życiem.
Outfit #6: Niedopasowanie pozorne
Jeszcze kilka lat temu nie połączyłabym brązu z szarością, sportowej bluzy z eleganckim płaszczem, a i skarpetki raczej potulnie schowałabym pod nogawki, nie zezwalając na tę jawną zawadiackość. Jak widać, sporo się zmieniło.
„Lekcja stylu” Jolanta Kwaśniewska
Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego można było lubić lub nie, zgadzać się z jego decyzjami albo je krytykować, stać po tej samej co on lub po przeciwnej stronie politycznej barykady, ale przyznać trzeba, że jedno mu się udało – pierwsza dama.
#Outfit #5: Kolor na szare dni
Choć często nie zdajemy sobie z tego sprawy, barwy które nas otaczają, wpływają na nasz nastrój lub na to, jak odbieramy człowieka noszącego ubrania w danym kolorze. Większość mojej garderoby to rzeczy w neutralnych, spokojnych barwach, ale kiedy szarość za oknem zaczyna mnie przytłaczać, sięgam po arsenał w postaci czerwonej bluzy i intensywnie niebieskich spodni. Niby nic, ale wystarczy, by z nową energią ruszyć do działania.
Outfit #3:Jesienne warstwy
Jesień to, moim zdaniem, najciekawsza modowo pora roku. Po letnich upałach, do łask wracają: botki, swetry, chusty i płaszcze – wszystko, co Okiem Wariatki lubi najbardziej. Poza tym to czas ubierania się „na cebulkę”, bo jesień potrafi zaskoczyć mrozem lub kilkunastoma stopniami na plusie, dobrze więc móc dołożyć lub zdjąć jedną czy dwie warstwy, by dostosować strój do „okoliczności przyrody”.
Outfit #1: Klasycznie na jesień
No i jest! Jesień, bo o niej mowa, to moja ulubiona pora roku, jeśli chodzi o modę. Mam słabość do warstw, ciepłych swetrów, otulających szali. Tym razem jednak wybrałam stylizację nieco bardziej formalną i klasyczną.